Plan podróży do Azji i Australii

W pierwszej chwili po zobaczeniu promocyjnych biletów lotniczych pomyślałam sobie „O MATKO! ALE OKAZJA!”. Azja i Australia w jednej podróży za niecałe 2200 zł? I to w dodatku z wylotem z niedalekiego Berlina? Marzenie! Jedyny minus – ograniczony czas trwania podróży.

Mimo że terminy biletów w najniższych cenach były dość sztywne, wciąż mogłam zadecydować, ile dni chcę spędzić w każdym z pięciu krajów, które zamierzałam odwiedzić.  To, jak dokładnie plan podróży do Azji i Australii by wyglądał zależało więc zupełnie ode mnie. Wiedziałam, że przygotowanie wszystkiego będzie niesamowicie dużym i przede wszystkim czasochłonnym wyzwaniem. Jednak perspektywa przeżycia miesięcznej przygody na dwóch różnych kontynentach była silniejsza od największych obaw… 😉

Każdą część planu opracowywałam osobno przy pomocy partnera, który towarzyszył mi na początku podróży – w Tajlandii. Z perspektywy czasu uważam, że niczego nie mogliśmy przygotować lepiej. Zobaczyłam nawet więcej niż przypuszczałam! Teraz mogę oddać w Wasze ręce gotowy, dopracowany plan podróży do Azji i Australii, który obejmuje takie kraje jak Tajlandia, Malezja, Indonezja, Australia i Singapur ?. Oprócz wszelkiego rodzaju atrakcji, z których skorzystałam (a było ich całe mnóstwo!) umieściłam również miejsca i nazwy noclegów. Wszystkie za wyjątkiem tego w Singapurze mogę szczerze polecić.

Więcej o samym planie i dokładnym podsumowaniu finansowym podróży przeczytacie w artykule: Podróż do Azji i Australii na własną rękę – ile to kosztuje? 

Tajlandia

To była moja druga podróż do Tajlandii. Rok wcześniej odwiedziłam samotnie Bangkok, park narodowy Khao Sok oraz wyspy Koh Samui i Koh Phangan. Tym razem miałam odwiedzić jeden z najpopularniejszych regionów w kraju, czyli Krabi. Myślę, że to dobre miejsce zarówno dla osób pragnących wypoczynku, jak i dla tych, którym zależy na aktywnym spędzaniu czasu. Ja zdecydowanie należę do tej drugiej grupy ?. Spokojnie mogłabym pobyć tam jeszcze jeden tydzień, bo atrakcji w Krabi naprawdę nie brakuje. Najlepiej będę jednak wspominać jedzenie, które według mnie nie ma sobie równych w tej części Azji.

Dokładny plan do Tajlandii znajdziecie tutaj: Tajlandia na 10 dni – plan podróży i ceny

Malezja

W Malezji najbardziej zależało mi na zobaczeniu soczyście zielonych plantacji herbaty. Kiedy zorientowałam się, że dotarcie do nich zabierze mi pięć cennych godzin w jedną stronę, zaczęłam się wahać. Przez moment byłam gotowa zrezygnować i zostać w Kuala Lumpur. Ostatecznie postanowiłam zostawić sobie dokładne zwiedzanie stolicy Malezji na kolejną wizytę w Azji. Nie mam wątpliwości, że jeszcze tam wrócę! ? Najlepiej w drodze na Borneo. Wizyta na malezyjskich plantacjach herbaty w Cameron Highlands była jednym z najlepszych doświadczeń w tej podróży! Ani przez chwilę nie żałowałam podjętej decyzji.

Indonezja

Indonezja marzyła mi się od lat. Jedynym co powstrzymywało mnie przed jej odwiedzeniem były dość wysokie koszty biletów lotniczych. W międzyczasie podróżowałam do innych krajów azjatyckich, do których można było się dostać w wyjątkowo dobrej cenie. Wiedziałam jednak, że prędzej czy później tutaj dotrę.

Pierwszym przystankiem było kultowe już Bali. Po kilku dniach pojechaliśmy na niewielką wysepkę Nusa Penida i jeszcze mniejsze Gili Islands. Stamtąd popłynęliśmy na Lombok, skąd mieliśmy wylot do Australii. Plan był szalenie intensywny, ale udało nam się zobaczyć w zasadzie wszystko, na czym nam zależało. Spacerowaliśmy po najpiękniejszych polach ryżowych na Bali, pływaliśmy z ogromnymi żółwiami morskimi na wyspach Gili, podziwialiśmy bajeczny wschód słońca nad wulkanem i robiliśmy mnóstwo innych wspaniałych rzeczy. Gdybym miała jeszcze raz powtórzyć tę trasę, to niczego bym nie zmieniła.

Australia

Australia była czystym szaleństwem. Plan, który już na samym początku wydawał się niemożliwy do zrealizowania, w praktyce rozrósł się o kolejne miejsca z listy marzeń! To była zdecydowanie najbardziej różnorodna część tej podróży. Nie zabrakło w niej podglądania dzikich zwierząt takich jak kangury, koale, delfiny, czy płaszczki, zasypiania z widokiem na rozgwieżdżone niebo, zwiedzania parków narodowych, czy spacerowania uliczkami stolicy Australii Zachodniej – Perth.

Singapur

Singapur trafił mi się poniekąd w gratisie. Miałam możliwość wybrania 24-godzinnej przesiadki w podróży z Australii do Berlina i oczywiście chętnie z niej skorzystałam. Podczas kilkunastokilometrowego spaceru udało mi się zobaczyć niemal wszystkie największe atrakcje miasta. Chętnie jednak wrócę do Singapuru, bo to jedno z najprzyjemniejszych, a już na pewno najbardziej zielonych metropolii, w jakich kiedykolwiek byłam.

Plan podróży do Azji i Australii

Plan podróży do Azji i Australii na miesiąc, który przygotowałam, spodoba się przede wszystkim osobom lubiącym intensywne zwiedzanie. Nawet jeśli nie wykorzystacie go w całości, to mam nadzieję, że będziecie mogli potraktować go jako cenne źródło inspiracji i pomoc w opracowaniu planu idealnie skrojonego pod Wasze potrzeby.

Koniecznie dajcie znać w komentarzach, jeśli wybierzecie się w podobną podróż! ?

Przeczytaj też inne teksty:

Podróż do Azji i Australii na własną rękę – ile to kosztuje?

Co zabrać w podróż? Moje TOP13 przydatnych rzeczy

Bagaż podręczny – jak spakować się na dłuższą podróż?

Podróż z bagażem podręcznym – wady i zalety

Wady i zalety Airbnb – jak korzystać i na co uważać?

Jak znaleźć dobry i tani nocleg? Booking.com dla początkujących

Egzotyczna podróż za pół darmo – jak upolować tanie bilety do raju?